Elektryczne samochody budzą coraz większe zainteresowanie, a ich popularność rośnie z każdym rokiem. Nic dziwnego – są ekologiczne, ciche i wygodne w użytkowaniu. Jednak nie każdy wie, że elektryczne auta mogą być także wykorzystywane do uprawiania sportów ekstremalnych.
Jazda na elektrycznym samochodzie to prawdziwa frajda. Auta te cechują się niezwykłą kulturą pracy, a ich siła i zwrotność dostarczają kierowcy adrenalinowej dawki endorfin.
Największym atutem elektrycznych samochodów jest ich ogromna moc. Dzięki temu są one w stanie poradzić sobie z najtrudniejszymi terenami i pokonywać największe przeszkody. Doskonałym przykładem jest Tesla Model S P100D, które jest w stanie przyspieszyć od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,7 sekundy.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że elektryczne samochody są bardzo lekkie. Dzięki temu łatwiej się je prowadzi i łatwiej osiąga się wysokie prędkości. Co więcej, lekkość konstrukcji pozwala na lepsze rozłożenie masy i lepszą przyczepność do podłoża.
Oczywiście, jazda na elektrycznym samochodzie nie jest tania. Samochody te są bardzo drogie, a ich ceny utrzymują się na wysokim poziomie. Jednak biorąc pod uwagę wszystkie zalety tych samochodów, można śmiało stwierdzić, że warto investować w elektryczne auto.